Kiedy już planuję wstawać wcześniej, natrafiam na artykuły mówiące, że wstawanie rano może być wyniszczające. Przynajmniej tak twierdzą naukowcy. Ponoć budzenie się o świcie jest z biologicznego punktu widzenia dziwne, więc nie powinniśmy się do tego zmuszać. Co więcej wstawanie rano nie sprawi, że będziemy bardziej produktywni lub, że będziemy bogatsi. Chyba, że jesteśmy sową, albo lepiej, lwem.
Ja jestem wilkiem. Przynajmniej według Dr. Michaela Breusa. Bazując na preferencjach dotyczących snu, wyróżnił on cztery typu ludzi:
LWY – budzą się z pierwszym promieniem słońca.
NIEDŹWIEDZIE – najbardziej popularna grupa. Kładą się spać w nocy i wstają w ciągu dnia (czyli pewnie około 9-10)
DELFINY – te osoby właściwie nie śpią (jak się okazuje, delfiny śpią, jednocześnie czuwając. Zawsze przynajmniej jedna półkula ich mózgu jest aktywna)
WILKI – budzą się późno i pracują do późnych godzin nocnych, często do rana z prostej przyczyny. To w tych godzinach są najbardziej produktywni.
Proszę nie krępować się z wyborem zwierzątka.