Polityk. Twój polityk. Jest konsekwencją między innymi Twojego wyboru, jest konsekwencją tego, jak będą wyglądać Twoje następne cztery lata.
Tak sobie myślę. Czy politykowi może być wstyd? Na pewno nie ma on wstydu przed narodem, w końcu to naród wybierał, to poniekąd ich (narodu) i polityka wspólna wina lub wspólny sukces.
Wstyd.
Jako polityk, wstydziłbym się lub byłbym dumny chyba tylko przed własnymi dziećmi. To one z piętnem rodzica polityka muszą się mierzyć przez resztę swojego życia. Może dlatego, niektórzy politycy wolą mieć kota niż dzieci.
Patrząc na to, co się dzieje w Polsce, ale także poza granicami naszego kraju, może warto już teraz zapisać sobie wzięcie udziału w wyborach, jako jedną z rzeczy do wykonania. Mamy wpływ na rzeczywistość i nie jest to kwestia wiary, a wiedzy. Wystarczy korzystać ze swoich praw.